Coraz więcej defibrylatorów, ale rzadko chcemy ich używać [POSŁUCHAJ]

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 18.06.2018, 08:49 | Zmodyfikowano: 18.06.2018, 08:49
A|A|A

(fot. archiwum Radia RAM)

Najczęściej przechodnie przyglądają się temu, co się wydarzyło, wzywają pomoc i czekają na przyjazd karetki. Zdarza się, że samodzielnie podejmują akcję reanimacyjną. Co ciekawe, niechętnie korzystają z urządzeń, które bardzo ułatwiłyby udzielanie pomocy.

Przekonała się o tym mieszkanka Wrocławia.

Patrycja Psuj z Fundacji "Ratuj życie" przekonuje, że obsługa defibrylatora jest niezwykle prosta.

Fundacja "Ratuj życie" przy okazji wieszania kolejnych defibrylatorów organizuje szkolenia - wolontariusze uczą, jak obsługiwać urządzenie i jak rozpoznać, czy poszkodowany nie oddycha. Specjaliści podkreślają, że nie można zaszkodzić. Jeśli chory oddycha, urządzenie nie wyśle impulsu elektrycznego.

REKLAMA