Serial w Strefie Kina: odcinek 7/2018

Jan Pelczar | Utworzono: 15.02.2018, 22:14 | Zmodyfikowano: 15.02.2018, 22:14
A|A|A

zdj. mat.prasowe

Premiera serialowego „She's Gotta Have It” miała miejsce w listopadzie. O odłożonych na później 10 odcinkach przypomniały mi na początku lutego „Wysokie Obcasy”. Karolina Sulej napisała, że . Tatyana Fazializadeh, która pomagała Spike'owi Lee przy artystycznym wizerunku nowej Noli Darling, powiedziała Karolinie Domagalskiej, jak sama naklejała w Nowym Jorku plakaty z hasłem „Przestańcie mówić kobietom, żeby się uśmiechnęły”. W 1986 roku wystarczyło, że główną bohaterką była czarnoskóra kobieta, która ma równolegle trzech kochanków. To już było nowe, wolnościowe, bezkompromisowe. Z dzisiejszej perspektywy Spike Lee też był w swoim obrazie patriarchalny i protekcjonalny. W serialu postanowił naprawić błędy, tchnąć więcej osobowości w postać głównej bohaterki. Nolę Darling zagrała tym razem Dewanda Wise, której kariera nabrała w zeszłym roku rozpędu. Do ról serialowych w „Punkcie zapalnym”, „Underground”, czy „Zakazane imperium” dołączyły kreacje w filmach niezależnych, m.in w oklaskiwanym na Sundance „How To Tell You're a Douchebag”.   

 

REKLAMA

To może Cię zainteresować