KoktajLOVE piątki z Vincentem, Makuszyńskim, królewska grą i Wrocławiem

Anna Fluder | Utworzono: 03.08.2017, 09:50 | Zmodyfikowano: 03.08.2017, 09:50
A|A|A

Tego dnia, po raz pierwszy, Wrocław zobaczył niezwykłą animację "Twój Vincent", a my o niej rozmawialiśmy z reżyserką Dorotą Kobielą. Można było rozegrać partię szachową z arcymistrzynią tej królewskiej gry Moniką Krupą i posłuchać opowieści Mariusza Urbanka o Makuszyńskim, pisarzu z barwną biografią. Na koniec Stowarzyszenie Akcja Miasto zachęcało nas do brania spraw, naszych osiedli, w swoje ręce. W KoktajLOVE, piątkowe popołudnie, gościliśmy w Restauracji KORBA.

KoktajLOVE spotkanie zaczęliśmy od rozmowy z reżyserką najbardziej oczekiwanego na MFF T-Mobile Nowe Horyzonty filmu "Loving Vincent". To pierwsza w historii kina animacja powstała z 62 tysięcy obrazów namalowanych przez 115 malarzy z kilkunastu krajów. Dorota Kobiela przyznała, że są sceny malowane także przez nią samą. Film został przez aktorów zagrany, a potem w ruch poszły farby i pędzle by opowiedzieć o ostatnich chwilach życia słynnego malarza Vincenta Van Gogha. Ostatnie 6 tygodni życia artysty wciąż pozostaje dla biografów zagadką, tym bardziej kusi fabuła opowiedziana poprzez jego obrazy. Powstały, m.in. we Wrocławiu, "Twój Vincent" będziemy mogli zobaczyć jesienią, we wrześniu w CeTA, a chwilę później w kinach.

O tej animacji mówi się także w kategoriach Oscarowych. Sama reżyserka najbardziej cieszy się, że film zobaczą widzowie w ponad 130 krajach i pojawi się w konkursie głównym tegorocznego Festiwalu Filmowego w Gdyni.

Ciekawą książkę oddał w ręce czytelników nasz kolejny gość Mariusz Urbanek. Autor biografii m.in. Tuwima, Broniewskiego czy Brzechwy, tym razem odkrywa przed nami postać Kornela Makuszyńskiego "Makuszyński - O jednym takim, któremu ukradziono słońce". To historia o pisarzu, który stał się prekursorem książek dla dziewczyn.

Okazało się, że nie tylko inteligentni i błyskotliwi chłopcy jak "Szatan z siódmej klasy" mogą być głównymi bohaterami, ale też "Panna z mokrą głową" i nastolatka w "Szaleństwach panny Ewy". Dlaczego zatem po wojnie był celowo przemilczany i lekceważony? Bo w swojej twórczości nie chciał kłaniać się i pisać na zamówienie ówczesnej władzy. Nie powstrzymało to autora przed kolejnym wyzwaniem jakim stał się komiks, również prekursorki, czyli "Przygody Koziołka Matołka". 

Zapytaliśmy też o kolejną biografię. Tym razem będzie to opowieść o biologu, który opracował szczepionkę przeciw tyfusowi. To Rudolf Weigl zatrudniał do karmienia wszy ludzi wybitnych, dzięki czemu ocalił, w czasie wojny, wielu z nich. Ta biografia pojawi się na rynku jesienią przyszłego roku.

"Nauczcie dzieci grać w szachy, a o ich przyszłość możecie być spokojni" powiedział kiedyś Paul Morphy, szachowy geniusz XIX wieku, a z tymi słowami zgadzają się Arcymistrzyni WGM Monika Krupa i jej mąż Krzysztof, trener i nauczyciel. W domu już w szachy nie grają, bo po jednej, blisko ośmiogodzinnej partii, dziś przyznają, że to zbyt emocjonalne doświadczenie. Ale szachy bardzo polecają, bo to sport, nauka i sztuka w jednym.

Ich wspólna książka "Królestwo szachów" to opowieści o Indyjskich początkach, legendy, anegdoty i fakty, które przybliżają bogactwo i wielowymiarowość tej królewskiej gry.

Była też legenda mędrca Sissa i ziaren pszenicy na szachownicy, słoni Hannibala i o Napoleonie zafascynowanym pionami. Warto wybrać się w niedzielę do Hali Stulecia na Mistrzostwa Polski Juniorów w Szachach Szybkich i Błyskawicznych.

Na koniec, tematem naszej rozmowy był Wrocław. Stowarzyszenie Akcja Miasto reprezentowali Joanna Klima i Jakub Nowotarski. Ponieważ chcą by nasze miasto było przyjazne do życia, pracy i wypoczynku to działają, a każdy sukces motywuje ich do kolejnych wyzwań.

Joasia, która rowerem jeździ przez miasto od 20 lat, do walki ze smogiem zachęciła najmłodszych mieszkańców, a oni swoje oczekiwania poprawy sytuacji, osobiście przekazali Prezydentowi Wrocławia. Kuba przyznaje, że stowarzyszenie powstało z potrzeb akcji WBO i obok wielu inicjatyw, poprawianie infrastruktury rowerowej i wytyczanie tras rekreacyjnych, pozostają wciąż jednymi z najważniejszych.

Być może w przyszłym budżecie Wrocławia znajdą się pieniądze na zielone korytarze.

REKLAMA

To może Cię zainteresować