We Wrocławiu stanął dom z kostek cukru i karmelu. "To symbol postępującej degradacji budynków"

Ewa Zając, el | Utworzono: 09.07.2017, 13:29 | Zmodyfikowano: 09.07.2017, 13:29
A|A|A

Dom został ustawiony na specjalnej płycie grzewczej, która umożliwia stopniowy proces topienia się jego ścian. - Powolne rozpadanie się dzieła ma symbolizować postępującą degradację wielu historycznych budynków Wrocławia - tłumaczy kurator wystawy Joanna Stembalska. -Z jednej strony w galerii roznosi się słodki zapach cukru, ale jak już się wejdzie do sali, gdzie jest praca, widać czarną magmę, lawę. To, co symbolicznie spotyka ten dom z cukru, niestety, spotyka też ogrom kamienic, domów i willi - dodaje.

Słodki dom, którego konstrukcja powstawała ponad miesiąc jest repliką willi stojącej przy Alei Jana Kochanowskiego 21. Tam właśnie mieszka i współtworzy galerię sztuki nowoczesnej WYKWIT autorka rzeźby Karolina Belcer. -Widzimy, że to jest dom z cukru, że jest słodki, ale zarazem ta forma, którą budowałam pieczołowicie już jest zniszczona, są dziury w ścianach, karmel bulgocze, topi się, to się dzieje na naszych oczach. Można przyjść i zobaczyć, jak coś niszczeje, według mnie, w odpowiednim tempie - podkreśla.

Słodki dom, którą artystka nazwała "Home Sweet Home" można oglądać do 23 lipca.

Tagi:
REKLAMA
Dźwięki