Kolejna odsłona sporu o Most Rędziński

Piotr Kaszuwara | Utworzono: 13.02.2017, 13:55
A|A|A

Mostostal nie chce płacić 62 milionów złotych kary za opóźnienia w budowie Mostu Rędzińskiego we Wrocławiu. Firma uważa, że poślizg wziął się z błędnie przygotowanego projektu i nie poczuwa się do odpowiedzialności za zwiększone koszty budowy. Dlatego pozwał do sądu drogowców.

- Termin rozprawy nie jest jeszcze znany, sąd wyznaczy ją z urzędu w momencie, gdy będzie znana opinia biegłego - mówi Magdalena Szumiata z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu.

Biegli mają raz jeszcze przeliczyć wszystkie koszty związane z budową mostu i wykorzystanymi materiałami, jakie zakładał projekt wykonany przez Jana Biliszczuka z Politechniki Wrocławskiej. Kilka miesięcy temu swój finał miała sprawa odszkodowania, jakie miał zapłacić drogowcom projektant mostu Jan Biliszczuk. Sąd uznał, że profesor nie popełnił błędów w projekcie, co z kolei spowodowało roszczenia Generalnej Dyrekcji wobec Mostostalu, który karę uważa za nieuzasadnioną. 

REKLAMA