Zatrzymanie obywatelskie w centrum Wrocławia

Jest godz. 7.00. Młody chłopak jedzie na rowerze przez wrocławską starówkę. Zabytkową trasę nagrywa przymocowaną do kasku kamerą. W pewnym momencie widzi jak nastoletnia dziewczyna krzyczy:

"Ratunku! Torebkę mi zabrały!"

Cyklista przyśpiesza, rzuca się w pogoń za złodziejkami. Dogania je na moście Uniwersyteckim. Wjeżdża rowerem między nie, wywraca i odzyskuje skradzioną torbę. Potem pilnuje, by obie panie doczekały się przyjazdu policji.

Jak się okazało, napadnięta to 17-latka, uczennica liceum, która była w drodze do szkoły. Napastniczkami były niewiele od niej starsze dziewczyny - nietrzeźwe. Cyklista nie zostanie ukarany ani za złamanie przepisów ruchu drogowego, ani za wjechanie w złodziejki, bo zgodnie z art. 243 Kodeksu Postępowania Karnego:

"Każdy ma prawo ująć osobę na gorącym uczynku przestępstwa lub w pościgu podjętym bezpośrednio po popełnieniu przestępstwa, jeżeli zachodzi obawa ukrycia się tej osoby lub nie można ustalić jej tożsamości"