Protest frankowiczów we Wrocławiu

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 24.01.2015, 15:55
A|A|A

fot. Elżbieta Osowicz

Na wrocławskim rynku, podobnie jak w większych miastach w całej Polsce w weekend protestowali frankowicze. To osoby, które wzięły kredyty hipoteczne w szwajcarskiej walucie. W ciągu kilku ostatnich dni ich raty wzrosły o blisko 20 procent. Jednym z postulatów jest pociągnięcie do odpowiedzialności wszystkich winnych zaniedbań i oszustw.

Na wrocławskim Rynku w proteście wzięło udział ponad sto osób. Mieli ze sobą transparenty z napisami banksterzy. Ludzie zapowiadają dalsze protesty i pozwy zbiorowe między innymi przeciwko Komisji Nadzoru Finansowego.

- Banki w Polsce traktowały nas jak idiotów i barany do strzyżenia, ą rząd ignorował i uspokajał. Mamy dość - mówią jednym głosem protestujący, którzy zadłużyły się we frankach. Żądają poważnych rozmów i konkretnych, natychmiastowych działań od rządu, Rzecznikiem Konsumentów i Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Wśród ich propozycji jest przewalutowanie wszystkich kredytów denominowanych we frankach po kursie z dnia zaciągnięcia kredytu. Do łatania dziury, która powstanie, nie chcą publicznych pieniędzy. Zdaniem protestujących, banki same powinny ja pokryć.

Sonda
Ta sonda już się zakończyła.

Czy rząd powinien pomóc finansowo "frankowiczom"?

Tak
7
Nie
10
Wszystkich głosów: 17



Wcześniej informowaliśmy o tym, że rekordowy wzrost franka szwajcarskiego zbiegł się z pozwem zbiorowym, jaki złożyli kredytobiorcy banku PKO BP. Żądają unieważnienia umów na kredyty, które wzięli w szwajcarskiej walucie. Wśród nich są także wrocławianie. Pozew "frankowców" wpłynął do Sądu Okręgowego w Warszawie. Na razie dotyczy on ustalenia odpowiedzialności banku wobec swoich klientów. Kredytobiorcy żądają sprawdzenia kwoty, którą powinni spłacać bankowi i skontrolowania kursu po jakim bank liczy walutę kredytu.

Gdy sąd przyzna, że bank postąpił nieetycznie, przygotowany zostanie kolejny pozew, tym razem o unieważnienie całej umowy kredytowej. W przypadku gdy sąd zgodzi się z argumentacją klientów banku, PKO BP będzie zmuszone oddać kredytobiorcom wszystkie opłaty, które ponieśli oni w związku z kredytem.

 
REKLAMA

To może Cię zainteresować