Historyczne dachy atrakcją turystyczną (FOTO)

Marek Zoellner | Utworzono: 15.01.2015, 12:28
A|A|A

fot. Imodos/Uniwersytet Przyrodniczy

Grupa badawcza „imodos” w składzie: dr inż. Maciej Orzechowski, dr inż. Radosław Tatko oraz mgr inż. Agata Włóka, która powstała w Instytucie Budownictwa na wrocławskim Uniwersytecie Przyrodniczym, realizuje projekt, a jednym z jego celów jest przygotowanie systemu monitoringu historycznych obiektów drewnianych, dzięki któremu mogą one stać się atrakcją turystyczną.

Zainteresowania grupy badawczej „imodos” dotyczą historycznych konstrukcji drewnianych, w szczególności więźb dachowych. Obecnie prowadzą oni badania naukowo-techniczne na dachu gotyckiego kościoła pod wezwaniem św. Stanisława, św. Doroty i św. Wacława we Wrocławiu. Konstrukcja nośna tego dachu powstała około 1400 roku. Nie strawił jej żaden poważniejszy pożar, praktycznie ominęły ją również bombardowania w czasie II wojny światowej.

Przechodziła ona poważne remonty w XIX w. oraz na początku XXI w. Jednakże znacząca część tej konstrukcji ciesielskiej jest oryginalna i bez wątpienia stanowi jedną z perełek rzemiosła ciesielskiego. Konstrukcja więźby jest interesująca również ze względu na swoje rozmiary. Jej wysokość wynosi ok. 24 m, czyli tyle ile w przybliżeniu wysokość ośmiopiętrowego, współczesnego budynku mieszkalnego.

O ile zabytkowe wnętrze kościoła jest dostępne dla zwiedzających, przestrzeń strychu, nad gotyckimi sklepieniami, jest praktycznie zamknięta dla ruchu turystycznego. Zdaniem członków grupy badawczej z Instytutu Budownictwa konstrukcja tego i wielu innych historycznych dachów zasługuje na miano atrakcji turystycznej, umożliwiającej poznawanie, odchodzącego powoli w niepamięć, rzemiosła ciesielskiego. Rzemiosła które, niejednokrotnie należy nazywać sztuką.

Działania podjęte przez naukowców stanową krok w kierunku upowszechniania dostępu do tych interesujących przestrzeni. Dla zapewnienia właściwego poziomu ochrony tych historycznych konstrukcji przed ewentualnymi negatywnymi skutkami ruchu turystycznego, prowadzone są badania nad systemem monitorującym aktualny stan odkształceń konstrukcji oraz zmian środowiska wewnętrznego poddasza. Celem systemu jest bieżąca kontrola istotnych parametrów cieplno-wilgotnościowych i przemieszczeń konstrukcji, spowodowanych zarówno przez zwiedzających jak i przez czynniki zewnętrzne takie jak wiatr, wahania temperatury i wilgotności powietrza zewnętrznego. System ten, oprócz ciągłego pomiaru i rejestracji parametrów umożliwia wysyłanie i graficzną prezentację danych w trybie „on-line” – udostępnionych TUTAJ.

Na potrzeby projektu została zaprojektowana i wykonana specjalistyczna aparatura pomiarowa. Ze względu na unikatowy i historyczny charakter obiektu aparatura została wyposażona w moduły zabezpieczające przed przepięciami, czujniki dymu oraz ciągły monitoring jej pracy. W przypadku przekroczenia wartości monitorowanych parametrów system informuje odpowiednie służby wysłaniem wiadomości tekstowej (SMS).

Na obecnym etapie pracy do monitorowania przemieszczeń konstrukcji zastosowano 18 czujników linkowych. Zmienność czynników środowiska wewnętrznego strychu jest monitorowana przez czujnik wilgotności powietrza, oraz 16 czujników temperatury. Czynniki zewnętrzne (prędkość wiatru, temperatura zewnętrzna oraz wilgotność zewnętrzna) są monitorowane przez stację pogodową - zainstalowaną na dachu pobliskiego budynku. Projekt, realizowany przez zespół naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, wspierają też firmy zewnętrzne.

REKLAMA