Była wytwórnia otworzyła drzwi

Gregor Niegowski | Utworzono: 08.06.2014, 22:43 | Zmodyfikowano: 08.06.2014, 20:48
A|A|A

fot. Gregor Niegowski (Radio Wrocław)

CeTA zaprosiła wszystkich kinomanów wa wędrówkę po dawnej Wytwórni Filmów Fabularnych i pozwoliła pooddychać nieco historią polskiego kina. - A do niej warto wracać i przypominać ludziom, jak kiedyś powstawały filmy - mówi Małgorzata Naskrent z biura promocji Wrocławia:



Oprócz wizyty w magazynie kostiumów uczestnicy wycieczki po Centrum Technologii Audiowizualnych zwiedzili studia Wojciecha Jerzego Hasa oraz Zbigniewa Cybulskiego. Mogli też stworzyć efekty specjalne.

- Zainteresowanie jest tak spore, że ciężko nam przyjąć wszystkich mówiłą nam  Anna Poznańska, kierownik działu projektów edukacyjnych CETA:


CeTa powstała w 2011 roku w miejscu dawnej Wytwórni Filmów Fabularnych, która istniała we Wrocławiu od lat 50. W WFF powstało wiele arcydzieł polskiej kinematografii, a na korytarzu można było spotkać Zbigniewa Cybulskiego, Andrzeja Wajdę, Krzysztofa Kieślowskiego czy Romana Polańskiego.

CeTa miało kontynuować te wspaniałe tradycje, ale póki co ciągle pracuje na nową legendę. W 2013 roku zwolniono stamtąd Zbigniewa Rybczyńskiego, który miał sprawić, że miejsce znów zacznie się liczyć na kinematograficznej mapie Europu (TUTAJ przeczytasz więcej o sprawie).

Studio przy ul. Wystawowej wyposażone jest w sprzęt do tworzenia obrazu i grafiki w zaawansowanych technologiach. W sumie centrum zajmuje ponad 8 tysięcy  metrów kwadratowych. Oprócz dwóch studiów filmowych jest tam sala projekcyjna i sale warsztatowe z pracowniami komputerowymi - wszystko co potrzeba do stworzenia efektów specjalnych.

REKLAMA