O życiu studenckim sprzed lat (POSŁUCHAJ)

Maciek Przestalski | Utworzono: 20.05.2014, 13:34 | Zmodyfikowano: 20.05.2014, 21:24
A|A|A

fot. Radio RAM

O studiowaniu, organizowaniu juwenaliów i życiu żaków na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych opowiadał Robert Chmielarczyk - działacz NZS, aktywista, animator kultury.

Naszą rozmowę zaczęliśmy "od prehistorii, bo Wrocław miał pecha do juwenaliów":



Drugą cześć opowieści o wrocławskich juwenaliach rozpoczynamy od roku 1989. Właśnie zarejestrowany (22 września 1989) NZS skupia bardzo wielu ludzi, którzy chcieli zrobić coś więcej - grać, drukować książki, działać:



Robert Chmielarczyk opowiadał, że oprócz epizodu z 1981 roku, nie było żadnej wiedzy, o tym jak organizować święto studenckie. Dopiero w 1991 roku wypracowano formułę juwenaliów. Stwierdzono, że najbardziej integrujący będzie pochód i on wtedy pierwszy raz przeszedł tę klasyczną trasę z placu Grunwaldzkiego na rynek:



Czy organizowanie studenckiego święta dwadzieścia pięć lat temu było trudnym zadaniem? I jak wtedy bawili się wrocławscy studenci:

REKLAMA

To może Cię zainteresować