Chorzy jak króliki doświadczalne?

Elżbieta Osowicz | Utworzono: 12.04.2014, 09:13 | Zmodyfikowano: 12.04.2014, 07:19
A|A|A

fot. Elżbieta Osowicz

Według pacjentów czeka ich to od 1 lipca, bo Ministerstwo Zdrowia nie będzie już płacić za stosowany dotąd w leczeniu przewlekłej białaczki szpikowej lek oryginalny (Glivec).

Szpitale w całym kraju mają kupować tańsze zamienniki. Różnica w cenie to kilka tysięcy złotych miesięcznie, dla każdego pacjenta, a tylko we wrocławskiej klinice jest ich ponad 100. W całym kraju około 1400. Według chorych, którzy walczą o życie, chodzi o oszczędzanie ich kosztem:



Pacjentom proponuje się przejście na lek generyczny, przy czym każdy ma podpisać deklarację dobrowolnej zgody.

Wymiana korespondencji w tej sprawie - poniżej kilka cytatów.
Żeby zobaczyć wszystkie pisma, kliknij w jeden z obrazków


Chorzy mówią, że są stawiani pod ścianą:



O wyjaśnienia w tej sprawie Radio Wrocław poprosiło już w lutym. W odpowiedzi rzecznik Ministerstwa Zdrowia Krzysztof Bąk napisał, że to "lekarz jest osobą odpowiedzialną za dokonanie rozpoznania, ocenę stanu pacjenta i wybór metody leczenia."

(TUTAJ CAŁA ODPOWIEDŹ)

Krajowy konsultant w dziedzinie hematologii, Wiktor Jędrzejczak, podobnie jak Ministerstwo Zdrowia, przekonuje, że pacjentom nic nie grozi. Podobnego zdania jest dolnośląski konsultant, jednocześnie szef kliniki przy Paustera Kazimierz Kuliczkowski - jego zdaniem dostępne w Polsce, tańsze zamienniki są równie skuteczne!




Wymiana pism między resortem zdrowia, NFZ, a szpitalem trwa od lutego. Profesor Kuliczkowski jest przekonany, że ktoś chce przestraszyć pacjentów:




Brak jasnych informacji , powoduje pacjenci boją się coraz bardziej. Ostatnie spotkanie z lekarzami w klinice przy Paustera nie rozwiało wątpliwości, obaw i pytań jest coraz więcej. Chorzy liczą na to, że nie stracą leku który jest sprawdzony i skuteczny:



Wrocławska klinika na razie ma jeszcze lek oryginalny, zamienniki ma stosować od lipca.

Tagi:
REKLAMA

To może Cię zainteresować