Jak korzystamy z wody (Posłuchaj)

Sprawdzają w jaki sposób wrocławianie gospodarują wodą, jak działa system jej dystrybucji i jak można go poprawić.

Projekt badawczy, w którym uczestniczą wrocławscy naukowcy, realizowany jest jednocześnie w pięciu innych europejskich miastach - Insbrucku, Debreczynie, Norymberdze oraz Vincenzy i Padwie we Włoszech.

- Celem całego przedsięwzięcia jest m.in. sprawdzenie w jakich miejscach Wrocławia woda jest najbardziej zużywana. Ta wiedza jest nam potrzeba po to, aby korzystać z wody z rozwagą – mówi dr inż. Wiesław Fiałkiewicz z Uniwersytetu Przyrodniczego, kierownik naukowy wrocławskiej części projektu.

Z badań wynika, że średnio statystycznie każdy mieszkaniec wykorzystuje około 150 litrów wody na dobę.

- Chcemy dowiedzieć się, czy są miejsca we Wrocławiu, w których zużywa się wody więcej niż w innych. Jeśli np. okaże się, że tak jest w dzielnicach willowych, to może oznaczać, że tam "kranówka" wykorzystywana jest m.in. do podlewania ogródków albo mycia samochodów na przydomowych podwórkach – tłumaczy dr inż. Fiałkiewicz.



Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego wskazują, że warto stosować rozwiązania, które polegają np. na wykorzystywaniu deszczówki. We Wrocławiu taki system zainstalowano np. na Stadionie Miejskim. Woda z opadów jest gromadzona i używana w instalacji sanitarno-kanalizacyjnej.

- Żeby wody nie marnować należałoby w ten sposób projektować nowe budynki w mieście – mówi dr inż. Fiałkiewicz.

Projekt badawczy naukowców z Uniwersytetu Przyrodniczego zakończy się w listopadzie tego roku.