"Wounds And Bruises” - drugi album Kari

Wojciech Jakubowski | Utworzono: 03.12.2013, 16:24 | Zmodyfikowano: 03.12.2013, 15:24
A|A|A

Upłynęły niecałe dwa lata od debiutu a artystka proponuje nam kolejne wydawnictwo. Jeżeli chodzi o proces twórczy to niezwykle intensywne były zwłaszcza ostatnie miesiące.

- Wokalistka przez ostatni rok poszukiwała inspiracji w Wielkiej Brytanii, gdzie wraz z producentem Jon’em Headley’em (liderem zespołu Modo Stare) stworzyła zupełnie nowy projekt. Odważna i dojrzała płyta „Wounds And Bruises” swoim tytułem nawiązuje do życiowych doświadczeń, które wzmacniają i inspirują do zmian. Ostatnie miesiące produkcji nowego materiału były dla Kari czasem ważnych przemian - jedna z nich zaszła również w pseudonimie, od teraz Kari Amirian to po prostu Kari - donosi wydawca albumu.

"Hurry Up" to pierwszy utwór promujący album.


- Tytułowe "rany i siniaki" symbolizują przeżycia które kształtują i weryfikują charakter. Blizny jakie czasem po nich pozostają nie są oznaką słabości, wręcz przeciwnie - czynią nas silniejszymi” – mówi Kari Amirian.

- Na płycie znalazło się 9 utworów, w których delikatny wokal KARI miesza się z szeroką gamą dźwięków: od tribalowych beatów po elektro i odważne brzmienie lat 80. To album pełen surowych kontrastów. Współgrają tu odgłosy elektrycznych urządzeń, szlachetna harfa, elektroniczne glitche, wojownicze bębny i remixerskie loopy. Pojawiają się także eksperymenty wokalne, z których Kari znana jest podczas występów na żywo. Album zapowiada wyraźne zmiany w stylistyce, w której do tej pory poruszała się artystka - dodaje z kolei wydawca.

Kari "Wounds And Bruises” - premiera 3 grudnia

 

REKLAMA

To może Cię zainteresować