Strefa Stylu RAM: Jeden procent ale może wiele

Krzysztof Janoś | Utworzono: 19.04.2011, 09:36 | Zmodyfikowano: 20.04.2011, 10:09
A|A|A

Przekazanie „jednego procenta” jest łatwe i nic nie kosztuje obywatela. To jest ukłon Państwa w stronę organizacji charytatywnych i spraw, którymi się zajmują, że część podatku może do nich trafić. Dlaczego „jeden procent” jest tak ważny?   

Jeden procent” jest bardzo dobrym sposobem wspomożenia organizacji, której działalność jest darczyńcy bliska. Jest to o tyle genialny sposób, bo jest prosty. Wystarczy odpowiednio wypełnić specjalną  rubrykę w rozliczeniu rocznym i już. Pieniądze trafiają tam, gdzie powinny i gdzie mogą bardzo pomóc.

Jeden procent jest o tyle specyficznym datkiem, że darczyńca nie wyciąga fizycznie pieniędzy ze swojej kieszeni, żeby kogoś wesprzeć. Zadysponowanie jednym procentem swego podatku jest świadomym  zainwestowaniem drobnej części swego podatku według woli i świadomości darczyńcy.
 
Rok temu 1% podatku na OPP przekazał co trzeci Polak. Jak obliczyli specjaliści, to ponad sto razy więcej niż w pierwszym roku obowiązywania ustawy. Zwiększająca się lawinowo liczba wpłat to zasługa m.in. ustawodawcy, który od 1 stycznia 2007 roku znacznie uprościł procedury. Wcześniej podatnik musiał osobiście dokonać przelewu na rzecz wybranej  przez siebie OPP, a następnie odliczyć tę kwotę w rozliczeniu rocznym. Obecnie na wniosek podatnika (wyrażony w zeznaniu rocznym) 1% na konto bankowe OPP przekazuje naczelnik urzędu skarbowego.

W tym roku wprowadzono kolejne udogodnienia.- Rok temu trzeba było wpisać pełną nazwę organizacji i dokładne dane, w tym wystarczy podać numer wpisu OPP do Krajowego Rejestru Sądowego i  kwotę, którą należy zaokrąglić do pełnych dziesiątych groszy 1% to z pozoru niewiele, ale dla organizacji to spory zastrzyk gotówki.

REKLAMA