Przytulnie jak w sypialni

Krzysztof Janoś | Utworzono: 15.03.2011, 05:55 | Zmodyfikowano: 16.03.2011, 11:57
A|A|A

Być może też za nami rozwożenie dzieci do szkół , przedszkoli, żłobków. Potem praca, zajęcia, wykłady ćwiczenia albo wiele godzin przed komputerem , ewentualnie kierownicą. I gdy wreszcie wracamy do domu i wszystko to co do zrobienia mamy już za nami, jedna myśl w głowie tylko nam radośnie podskakiwać zaczyna: „do łóżka , do łózka by się szło”. Dlatego  tak ważne jest to miejsce w naszych domach, mieszkaniach, apartamentach. Dziś w Strefie Stylu wychwalać będziemy  przytulność sypialni.

A co decyduje o tym, że sypialnia jest przytulna? Miękkie tkaniny, kojące barwy, zmysłowe dźwięki i zapachy - te elementy bez wątpienia.  Ale nie ma tego wszystkiego  bez zdrowych podstaw , jak to w życiu.  Warto zadbać o  podłogi i ściany w sypialni.
Oczywiście najlepiej by nasze stopy kontaktowały się z ciepłym w dotyku drewnianym parkietem i puszystym dywanem. Mogą one mieć zbliżony kolor, wtedy wnętrze robi wrażenie większego.

Na ścianie przytulność najlepiej realizuje się w odcieniach beżu, które świetnie łączą się z niebieskimi tkaninami. Spotkać można tez i opinię że najważniejsze przy planowaniu jakichś przestrzeni jest odpowiedź na kilka zasadniczych pytań. Zdaniem branżowego „Muratora” listę tych niezbędnych można skrócić do czterech dotyczacych przyszłej sypialni.

I tak po pierwsze :

Czy lubisz, gdy otacza Cię mnóstwo przedmiotów i mebli? 
2. Czy lubimy sobie poczytać do poduszki?
3. Czy chcemy mieć w sypialni telewizor?
4. Jakie lubimy kolory?

Z odpowiedzią na powyższe pytania możemy mieć pewien problem gdy zdecydujemy się na zakup chyba najbardziej niezwykłego łóżka na świecie.   Cosmovoide  dopasowuje się do kształtu ciała śpiącej na nim osoby.  Dwa materace zawieszone są na ramie zupełnie jak w hamaku.

Jest to jednak łóżko niezwyczajne z jeszcze jednego względu: wyposażone jest telefon, zestaw kina domowego oraz zintegrowany TV.

REKLAMA