Strefa Stylu RAM - sekretarki

Krzysztof Janoś | Utworzono: 25.01.2011, 09:52 | Zmodyfikowano: 26.01.2011, 11:54
A|A|A

Niech będzie nam wolno złożyć najserdeczniejsze życzenia z tej okazji ale tez i zastanowić się przez chwilę nad krzywdzącymi stereotypami i dzisiejszą kondycją tej profesji.

Praca na stanowisku sekretarki czy asystentki jest często niedoceniana. Osoby pracujące w tym charakterze niejednokrotnie pełnią rolę prawej ręki szefa. Nie przekłada się to jednak na wysokość ich zarobków. Za górami i lasami i dawno temu  sekretarka parzyła kawę, uśmiechała się i właściwie nic więcej nie musiała umieć. Dziś często to prawa ręka szefa, organizującą mu pracę i zarządzająca biurem. 

Jak wyjaśnia wybitny językoznawca prof. Jerzy Bralczyk. Winny jest przede wszystkim stereotyp, który dawno temu przylgnął do sekretarki. Tworzono mniej lub bardziej literackie formy z zastosowaniem tego słowa, a najbardziej znaną jest chyba tekst piosenki Maryli Rodowicz i 'Szparka-sekretarka". Tekst ewoluował i był nieprzyzwoicie komentowany, w efekcie czego powstał stereotyp lekko poniżający, niesprawiedliwy i wielce krzywdzący.

Przedstawicielki obu zawodów nie za bardzo za sobą przepadają. Sekretarki przekonują, że tak naprawdę robią to samo co asystentki i żadnym podziale nie ma mowy. Z kolei asystentki wyśmiewają tę teorię, twierdząc, że organizują pracę całego biura firmy, umawiają spotkania, przygotowują urzędowe pisma, zajmują się tłumaczeniem dokumentów i robią masę rzeczy, o których sekretarki nie mają pojęcia. Jednak same sekretarki wolą by nazywać je asystentkami. 

Co roku organizowany jest też Ogólnopolski Konkurs Asystentka Roku. Zwyciężczyni dostaje w nagrodę „Złoty Spinacz” i gadżety od sponsorów.

Do głównych zadań konkursowych  należy  m.in. przygotowanie konferencji z udziałem szefa, napisania mowy powitalnej szefa (także w języku angielskim), zorganizowanie bankietu i inne trudne rzeczy na , które jak to w realnym działaniu jest tylko kilka godzin. A do tego trzeba się uśmiechać i tworzyć jeszcze miłą , przyjemna atmosferę. Trudny to fach, przyznać trzeba.

REKLAMA