Strefa Stylu RAM zaprasza do sauny

Monika Jaworska | Utworzono: 01.12.2010, 09:39 | Zmodyfikowano: 02.12.2010, 08:54
A|A|A

Sauny były budowane przez ludy fińskie (przodków m.in. dzisiejszych Finów i Estończyków) od niepamiętnych czasów. Sauna jest więc absolutną esencją fińskiego stylu życia, co potwierdzają choćby statystyki: na każdych 3 Finów przypada jedna sauna.

Sauny publiczne można spotkać wszędzie: na basenach, w hotelach, na campingach, w ośrodkach sportowych, a nawet w blokach mieszkaniowych. Oczywiście są w prywatnych domach, a także w bardzo popularnych domkach letniskowych, a już obowiązkowo w tych, które znajdują się nad fińskimi jeziorami. O tym, że sauna w Finlandii jest powszechna jak u nas ziemniaki do obiadu niech świadczy fakt, że stosowane do ”oklepywania się” podczas parowej kąpieli witki brzozowe można kupić w każdym warzywniaku.

Zaproszenie do wspólnego skorzystania z sauny ze strony Fina to prawdziwe wyróżnienie – nie przyjąć takiego zaproszenia  to duży nietakt. Sauna ma też swój savoir-vivre – musimy uważać, o czym rozmawiamy podczas korzystania z jej uroków. Umów i obietnic danych w saunie nie można zerwać, a kłamstwo w saunie jest rzeczą niedopuszczalną – może dlatego wspólne korzystanie z sauny to najlepszy sposób na zacieśnienie szczerej przyjaźni?

Fińskie przysłowie mówi: ”Z sauny może korzystać każdy, kto potrafi do niej dojść” – a że za oknem oprócz zimowych obrazków jak z dalekiej Finlandii mamy też sporo saun fińskich we Wrocławiu – dziś o tym, jak oraz czy z nich korzystać opowiemy w Strefie Stylu RAM. Zapraszamy!

REKLAMA