Akustycznie i kobieco (Posłuchaj)

Choć czy faktycznie trzeba przypominać? Mam wrażenie, że album wciąż jest bliski wielu słuchaczom i doskonale rozpoznawany, głównie za sprawą piosenki "Razem Zestarzejmy Się", która jeszcze przed premierą płyty stała się hitem. Uśmiechnięta, piegowata dziewczyna z cytrynowymi krążkami na uszach zabrała nas w podróż po swoim kobiecym świecie, bo to ona jest autorką wszystkich tekstów. Napisanie ich nie przyszło łatwo. Jak zdradziła w wywiadzie dla Radia Ram, którego udzieliła przy okazji koncertu na Muzycznej Strefie, w czerwcu ubiegłego roku: "Na początku stawałam okoniem i nie chciałam pisać po polsku. To jest bardzo trudna sztuka i nie każdemu to wychodzi. Miałam takie założenie, że lepiej nie pisać , niż pisać źle. Natomiast Paweł Jóźwicki mnie do tego namówił i powiedział jedną istotną rzecz: "Sprawdź, spróbuj. I dopiero, jak Ci nie wyjdzie, to powiesz mi, że nie chcesz pisać. Ale najpierw spróbuj." Ja nigdy nie próbowałam, tylko gdzieś się zaparłam, myśląc: "Nie, nie ,nie... ja nie chcę...j ęzyk polski jest straszny, tyle spółgłosek, zgłosek szeleszczących. To jest okropne."- mówiła wtedy. Tymczasem poradziła sobie znakomicie. Znacząco też przyczyniła się do powstania tych dwunastu akustycznych kompozycji. "Tak Zwyczajny Dzień" miał być też swego rodzaju zamknięciem jej dziewczęcego etapu życia. Czekamy zatem na tę "dorosłą" płytę- ta podobno powstaje.

Muzyczny felieton Wojtka Jakubowskiego (Posłuchaj):