Kogo irytuje "dobry wieczór we Wrocławiu" (Posłuchaj)

Sylwia Chmielarz | Utworzono: 22.04.2009, 14:50 | Zmodyfikowano: 27.04.2009, 11:00
A|A|A

Zdjęcie pochodzi z www.molecki.transport.pwr.wroc.pl

Reklama miasta od lat 60 znajduje się na dachu budynku przed dworcem Wrocław-Główny. Kiedyś świeciła i witała podróżnych. O historii neonu można przeczytać TUTAJ. Pokolejowy blok należy teraz do wspólnoty mieszkaniowej, której nie stać na remont neonu. Mieszkańcy liczą na to, że w taką formę promocji Wrocławia zainwestuje miasto.

Paweł Romaszkan dyrektor Biura Promocji Miasta nie widzi sensu w dotowaniu świetlnej reklamy.

Relacja Sylwii Chmielarz z Radia Wrocław (Posłuchaj):

Tymczasem replika neonu znalazła się na wystawie Tysiąc lat Wrocławia. Muzeum Miejskie uznało napis za symbol, który należy zaprezentować jako zabytek kultury współczesnej.

- Może i sympatyczny, ale niepotrzebny, a może dla wielu irytujący - tak dyrektor Biura Promocji Miasta wypowiada się o legendarnym neonie. Według Pawła Romaszkana gmina nie powinna dotować remontu reklamy.

Czy warto ratować legendarny neon "Dobry wieczór we Wrocławiu"?


Zachęcamy też do odwiedzenia strony internetowej Bogusława Moleckiego z Politechniki Wrocławskiej, na której można pooglądać wrocławskie neony i poznać ich historię.

REKLAMA
Dźwięki
Relacja Radia Wrocław

To może Cię zainteresować